Najwięcej emocji i najdłuższa dyskusja miała miejsce w temacie skarg złożonych przez osoby, które czują się pokrzywdzone.

Jedna z nich na działalność  burmistrza , druga na dyrektora OSiR.

Obie skargi  uznano za bezzasadne – nieliczni wstrzymali się od głosu.

Przy okazji rozpatrywania jednej z nich szanowny burmistrz wystąpił do radnych z takim tekstem:

„Ja was uprzedzam, jeżeli dowiem się, że ktoś z radnych lobbuje na rzecz jakiegoś stowarzyszenia, czy organizacji powiadomię prokuraturę”.

No to do dzieła panie Burmistrzu, ktoś przecież  musi lobbować, bowiem niektóre stowarzyszenia, czy organizacje pozarządowe dostają bardzo duże pieniądze, czy to możliwe tak bez lobbowania???

Dla wybranych organizacji są też inne źródła dochodu – promocja Grodziska na zawodach sportowych, to dodatkowe setki tysięcy złotych, które płyną z miejskiej kasy.

Kto lobbuje nie może być też tajemnicą dla pana Burmistrza, przecież to nikt inny tylko ON  ogłasza konkursy na wykonanie zadań przez różnego rodzaju organizacje, czy stowarzyszenia. Nie jest też tajemnicą, że Komisja Konkursowa idzie na obrady z wcześniej ustalonymi kwotami jakie może przyznać poszczególnym organizacjom. Te kwoty ustalane są z burmistrzem. To jest norma funkcjonująca od wielu lat. Monolog wygłoszony przez burmistrza o lobbowaniu, to kabaret w wykonaniu słabego aktora.

Skład obiektywnej komisji, to ludzie bezpośrednio podlegli burmistrzowi, to oni ostatecznie podejmują decyzję, komu, ile i dlaczego, biorąc na siebie odpowiedzialność.

To jest jedyny właściwy powód dla którego radnej  Ewie Górskiej nie pozwolono obserwować obrad komisji w części zasadniczej. Pani nie zna regulaminu rzekła przewodnicząca komisji -  urzędnik magistratu do radnej.

Byłam jedną z radnych, która wstrzymała się od głosu, uznając, że adresatem skargi powinien być Burmistrz, a nie wspomniany dyrektor. Sprawa dotyczyła przeprowadzonego konkursu i składu komisji, za co nie odpowiada dyrektor OSiR.

Ciekawostka nr 2.

W połowie kwietnia  gościliśmy w Grodzisku delegację z zaprzyjaźnionego francuskiego miasta Carros. W sobotę 14 kwietnia w Centrum Kultury miało miejsce wydarzenie pod tytułem „Dzień Francuski.” Z relacji świadków zainteresowanie tym wydarzeniem było mizerne.

Nie rozumiem też dlaczego pojawił się nowy przyjaciel, przecież kilka miesięcy wstecz  burmistrz wyraźnie zaznaczył, że teraz wycieczki zagraniczne są tanie i można jeździć za własne pieniądze.

Z informacji przekazanej przez naszego włodarza – goście zachwycili się Grodziskiem i bardzo by chcieli przyjmować naszych emerytów, a ponieważ przeloty samolotem są tanie, w granicach 350 zł., to bogatą gminę  stać by wysłać kilka wycieczek do Carros i w zamian przyjąć gości z gminy zaprzyjaźnionej z panem Burmistrzem.

Ciekawostka 3.

W przedszkolach publicznych mamy  1700 miejsc - chwalił się Burmistrz.

To akurat jest bardzo dobra wiadomość. Jest nadzieja, że w szkołach zrobi się luźniej, a wszystkie możliwe pomieszczenia zajęte przez maluchy wrócą do pierwotnego przeznaczenia.

Ciekawostka 4.

Grodzisk całkowicie zmieni swoje oblicze – będzie bardzo dużo nowych drzew, krzewów i kwiatów. Na to pozyskaliśmy bardzo duże pieniądze - 15 milionów zł. Udział gminy jest tylko 20% podkreślał grodziski włodarz.

Prace w tym zakresie nabrały ogromnego tempa, to widać gołym okiem.

Ciekawostka 5.

Niestety musimy zaciągnąć kolejny kredyt. Tym razem tylko 6 milionów. Podsumowując ten i poprzedni rok,  to jest 44 miliony. Część idzie na spłatę wcześniej zaciągniętych kredytów, część na nowe inwestycje.

Czy zawsze przemyślane???

Zadłużenie gminy  na koniec roku ma oscylować w granicach 86 milionów.

Hala Widowiskowo – Sportowa za planowane 54 miliony(to kwota wywoławcza)  będzie budowana jak zapewniał skarbnik w przyszłym i kolejnych latach bez kredytu.  

Oprócz tego są inne bardzo ważne inwestycje do wykonania.

Na interpelację złożoną na Sesji Rady Miejskiej z dnia 28.02.2018r. otrzymałam odpowiedź:

„ Uprzejmie informuję, że informację  o planowanych projektach pod przyszłe inwestycje na łączną kwotę 1 350 000 zł. na rok 2018 przedstawia załącznik nr 1. – skarbnik gminy.”

W załączniku głównie projekty dróg , oświetlenia, czy zagospodarowania terenu.
Łącznie 33 pozycje w których występuje kilka lub kilkanaście mniejszych zadań. To pokazuje skalę potrzeb i zaniedbań.

Jedna pozycja opiewa na kwotę 1 grosza,  a dotyczy map zasadniczych do projektu ul: Dębowej, Wielopolskiego, Chłapowskiego, Kosińskiego, Prądzyńskiego, Sowińskiego, Osolińskiego i Lipowej – czyli nic w temacie. Ktoś chyba żartuje z mieszkańców podając zupełnie inne informacje.

Za prawie 36 000 zł. – zlecono opracowanie projektu budowy parkingu i przedłużenia ul. Kierlańczyków.

Za ok. 21 000 zł.  powstaje projekt koncepcyjny zagospodarowania działki w Książenicach przy ul. Olszowej dotyczącej terenu przy OSP na przyszłą siłownię zewnętrzną.

Wszystkich pozycji nie sposób przytoczyć, ale nie ma w nich ani planowanej szkoły, ani przedszkola ze żłobkiem, o czym donosiły już miejscowe media.

Rok wyborczy rządzi się swoimi prawami, to już nikogo dziwić nie powinno. Aby do wyborów!!!

Ciekawostka 6.

Ranking Finansowy Samorządu Terytorialnego w Polsce za 2016 rok stawia Grodzisk Mazowiecki na 228 pozycji w kategorii 616 gmin miejsko – wiejskich.

Pełne dane na www.samorzad.pap.pl

Alicja Pytlińska – radna niezależna.